
Dior Dune to charakterystyczna i bardzo nieprzeciętna woda toaletowa dla kobiet. Jej drewniano-balsamiczny akord nadawał brzmienie całej dekadzie lat 90.
Dune pachnie jak ciepły sweter z dzieciństwa. To bardzo nostalgiczne perfumy damskie - otulają i przenoszą w inny świat. Podobają mi się także w nowej wersji.
Nuta głowy
piwonia, bergamotka, aldehydy, mandarynka, brazylijskie drzewo różane
Nuta serca
róża, lak wonny, lilia, ylang-ylang, jaśmin
Nuta bazy
benzoina, bursztyn, drzewo sandałowe, wanilia, piżmo, mech, paczuli
Woda toaletowa Dior Dune zawsze robiła na mnie piorunujące wrażenie.
Może dlatego, że w dzieciństwie kojarzyła mi się ze starszą kobietą, którą tak bardzo chciałam się stać.
Dziś legendarny zapach nie pachnie tak jak kiedyś, ale nadal pozostaje znakomity.
W myśl materiałów prasowych Dior Dune ma oddawać ducha spokojnej promenady wzdłuż plaży w Granville. Ma symbolizować poszukiwanie uniwersalnej harmonii pomiędzy emocjami i wrażeniami. Ma oddawać zapach kobiety, która jest jednocześnie potężna i delikatna, która umie czerpać swoją wewnętrzną siłę i spokój z natury.
Muszę przyznać, że opisy z oficjalnej strony domu mody Christian Dior zawsze są bardzo poetyckie, ale jak sprawdza się w rzeczywistości? Czy w nowej wersji z 2013 roku nadal zachwyca?
Jak pachnie Dior Dune Woman?
Perfumy damskie Dior Dune to zapach, który bardzo silnie działa na moją wyobraźnię. Potrafi mnie przenosić w różne ciepłe zakątki świata.
Jest bardzo promienny i delikatnie otulający, przy czym w naturalny sposób podkreśla piękno naturalnego zapachu ludzkiej skóry - w żaden sposób nie próbuje go zagłuszyć.
Nuty zapachowe głowy - podobnie jak w wersji przed reformulacją - są intensywne, zadziorne i świdrujące. Z łatwością wyczujesz piwonię, która pięknie łączy się z brazylijskim drzewem różanym.
W tej części projekcji można odnieść wrażenie, że zapach wcale nie będzie łatwy i na pewno nie dla każdego.
Wszystko za sprawą aldehydów i bergamotki. Wydaje mi się jednak, że głównie bergamotki.
Brazylijskie drzewo różane wyczuwam jeszcze w nutach serca. Jest tu bardzo kwiatowo: lilia, ylang-ylang, delikatnie przebija się jaśmin i ledwie zauważyć można różę.
Jest też dziwny aromat, którego nigdy wcześniej nie wąchałam i strzelam, że to lak wonny. Serce jest jednak klasycznie krótkie, bo po 45 minutach od aplikacji przechodzimy już do bazy.
A nuty zapachowe głębi są wspaniałe. Chociaż wydają się dużo uboższą wersją niż w starszej wersji, nadal porywają serce.
Wszystko jest bardzo kremowe i melancholijne. Baza hipnotyzuje spokojem i ukojeniem.
Na mojej skórze Dune akcentuje akordy drzewa, ambry i wanilii - to trio może być Ci znane między innymi z Calvin Klein Obsession.
Zupełnie nie wyczuwam z kolei charakterystycznego benzoesu, paczuli i piżma. Również mech dębowy jest tu kwestią sporną.
W tej linii powstała też woda perfumowana Dune Esprit de Parfum i perfumy męskie Dune Pure Homme.
Christian Dior Dune Opinie: Na jaką okazję warto ją wybrać? Dla kogo została stworzona?
To piękny zapach dla dojrzałych kobiet. Sama przekonałam się do niego dwa-trzy lata temu, więc z doświadczenia wiem, że dziewczyny poniżej 25 roku życia nie będą umiały docenić spokojnej aury Dune.
Podobnie jak Tresor od Lancome, również perfumy Dune są zapachem, który wtapia się w skórę. Dzięki drzewnym i pudrowym nutom roztaczają aurę zaufania i bezpieczeństwa.
Są idealnym zapachem na co dzień. Jeśli wybierzesz je do pracy, będziesz postrzegana jako osoba, która ceni sobie kontakt z innymi ludźmi.
To nie jest zapach na wielkie gale i bardzo eleganckie, wieczorowe wyjścia. Bliżej mu do miłego szlafroka i kapci niż sukienki glamour i szpilek.
Dune eau de toilette: Czy to trwały zapach? Na jaką porę roku jest najlepszy?
Muszę przyznać, że zwykle balsamiczne perfumy polecam na jesień i zimę. Jednak Dune pachnie inaczej - to moje perfumy na lato. Szczególnie po reformulacji. Chociaż nie dają orzeźwienia i nie pobudzają w czasie upałów, to pasują do ciepłego sezonu wprost idealnie.
W nowej wersji doskonale oddają słoneczny klimat nadmorskiego kurortu, czy nadbałtyckich wydm.
Przy okazji testów noszę je do jesiennego swetra i też czuję się w nich doskonale.
Trwałość zapachu jest bardzo dobra. Na mojej skórze utrzymuje się do 8 godzin. Takiego wyniku nie osiągają często wody perfumowane.
Przez ostatnie 3 godziny pachnę już delikatnie - otula mnie drewniana baza zapachu.
Czy woda toaletowa Dior Dune jest odpowiednia dla Ciebie?
Tak - jeśli szukasz zapachu wyjątkowego niczym perfumy niszowe. Dune pachnie równie dobrze zarówno dla koneserek, jak i początkujących w świecie perfum.
Zachwyca wysoką jakością składników i ich balsamicznym charakterem.
Jeśli lubisz korzenne, ciepłe zapachy, pudrowe bazy i drzewo sandałowe, to z pewnością zakochasz się w tej wodzie toaletowej.
Nie - jeśli lubisz ubierać świeże lub paprociowe perfumy przez cały rok. Dune nie przypadnie Ci do gustu również, jeśli szukasz słodyczy jak w La Vie Est Belle.
Nie jest to dobry wybór na eleganckie wieczorne wyjścia - z drugiej strony podoba się mężczyznom, więc na randkach sprawdzi się znakomicie.
Miłośniczki klasyka sprzed lat mogą być rozczarowane nową wersją.
Dodaj własną recenzję!
Jeśli masz swoją opinię na temat tych perfum, dodaj komentarz pod postem. Wszystkie recenzje są mile widziane.