Estee Lauder Pleasures Opinie: Świeży i Kwiatowy Zapach na Lato

Estee Lauder Pleasures Opinie

Estee Lauder Pleasures to perfumy damskie idealne na każdą okazję. Pachną ogrodem kwiatów, co skutecznie poprawia nastrój. Chociaż ten zapach ma prawie 30 lat, to jego uniwersalny charakter sprawia, że podoba się każdej nowoczesnej kobiecie.

Jeśli cenisz wysoką jakość i dużą trwałość, ten piękny zapach sprawi Ci wiele przyjemności. W mojej opinii to jedne z najlepszych perfum na wiosnę i lato.

Nuta głowy
frezja, nuty zielone, liście fiołka, fiołek, czerwone jagody, tuberoza, różowy pieprz

Nuta serca
lilak, jaśmin, lilia, róża, konwalia, piwonia, geranium

Nuta bazy
drzewo sandałowe, piżmo, paczula, cedr

Woda perfumowana Estée Lauder Pleasures to połączenie lodowatej świeżości z ciepłem promieni słonecznych.

Perfumy Pleasures powstały w 1995 roku w wyniku współpracy Annie Buzantian i jej ówczesnego nauczyciela Alberto Morillasa. Zaraz po premierze okazały się bestsellerem i wywarły duży wpływ na rynek perfum w tym czasie.

W latach 90 panowały dwa trendy w perfumerii: zmysłowe perfumy gourmand (Chanel Allure, Dior Hypnotic Poison) lub świeże zapachy czystości (Davidoff Cool Water Woman, Clinique Happy).

Po ekscytacji ciężkim orientem w latach 80, Pleasures jako jedne z niewielu perfum lat 90 oferowały kobietom prostotę. Dotykały przy tym wszystkiego, co lekkie, przestrzenne i czyste. W latach 90 pojawił się nowy optymizm. Wszystko było przyjazne dla środowiska, a ludzie przytulali drzewa, odkrywali jogę i nosili białe koszule z lnu. Pleasures był odpowiedzią na ich potrzeby.

Mimo upływu lat te perfumy nadal cieszą się dużą popularnością i są uważane za jedne z najlepszych świeżych perfum dla kobiet. Jeśli znajdujesz swoją kobiecość w czystym zapachu białych kwiatów, Estée Lauder Pleasures przyniesie wiele radości także Tobie.

Jak pachnie woda perfumowana Estée Lauder Pleasures?

Estée Lauder Pleasures to przede wszystkim kwiaty: konwalia, bez lilak, lilia, róża, piwonia. Pleasures pachnie jak łąka obsypana kwiatami, jak zielona trawa i puszyste chmury. Nie ma w nich ciemnych ani trudnych nut, wszystko jest lekkie jak powietrze. Jest stworzony do noszenia wiosną i latem.

Nuty głowy

Nuty zapachowe głowy to właściwie same kwiaty z odrobiną ziół i zieleni. To zapach skoszonej trawy, zerwanych o poranku kwiatów, zimnej rosy.

Bardzo ważnym akcentem Pleasures jest różowy pieprz. Nadaje całej kompozycji świeżości, orzeźwia i powoduje, że akord kwiatowy nie jest za słodki. Pomagają mu w tym intensywne i nieco szorstkie nuty zielone. Podoba mi się to jak różowy pieprz musuje na skórze. Dodaje kompozycji szampańskich bąbelków i wprowadza jasną, pozytywną atmosferę. Przypomina mi nutę zapachową znaną z Lancome Miracle.

estee lauder pleasures perfumy dla kobiet
Nuty serca

W sercu pojawia się chłodna, wiosenna konwalia, która łączy się z piwonią i bzem. Po 30 minutach wyczujesz także akcenty jaśminowe. Perfumy z nutą konwalii są zwykle bardzo intensywne i migrenogenne, jednak Pleasures jest kompozycją dobrze ułożoną. Pachnie świeżo i przestrzennie.

Nuty bazy

Baza jest dużo spokojniejsza, koi zmysły po tej kwiatowej uczcie. Drzewo sandałowe, piżmo i paczula pozwolą Ci z przyjemnością zakończyć aktywny dzień.

Pleasures to kwiatowy zapach pełen wyrazu, który ma w sobie dużo chłodu. Nie ukrywa się, ale nie będzie również drażnił ludzi dookoła Ciebie.

Kwiatowe akcenty nakładają się na siebie warstwami, stopniowo się uwalniają i tworzą naprawdę dobrze wymieszaną całość. Nigdy nie są słodkie, bo bukiet przykrywa warstwa zielonych traw. Przez to Estée Lauder Pleasures nie są typowymi kwiatowymi perfumami. Są dużo surowsze, chłodniejsze, a nawet nieco metaliczne w odbiorze. W porównaniu do innych kompozycji, ta wyróżnia się prostota.

Estée Lauder Pleasures Opinie: Wrażenia po testach

Prosty flakon dobrze oddaje charakter tych perfum. Pleasures to perfumy nostalgiczne. Idealne dla kobiet, które dobrze czują się w swojej skórze i lubią ładny zapach białych kwiatów.

Oprócz dominującej nuty zapachowej zieleni, intensywnie pachnie też konwalia, bez, gardenia i frezja. Później na czele kompozycji staje białe piżmo. Całość jest do granic kobieca. W swojej niewinności i pięknie kojarzy mi się z panną młodą.

Czasem ciężko jest mi wskazać konkretne nuty zapachowe, bo są świetnie zmieszane i tańczą na skórze parami. Pleasures jest jak słoneczny poranek w ogrodzie. Jest aromatyczny, bardzo urokliwy i świeży.

Swego czasu twarzą perfum była Gwyneth Paltrow i myślę, że mało kto pasowałby do nich lepiej. Aktorka ma bardzo naturalny styl, ubiera się w klasyczne stroje i unika mocnego makijażu.

estee lauder pleasures woda perfumowana dla kobiet

W mojej opinii Pleasures nie jest odpowiednim zapachem dla młodych dziewczyn. Docenią go głównie kobiety, które lubią być postrzegane jako profesjonalistki, ale mają w sobie duże pokłady romantyzmu.

Perfumy pasują do dobrze skrojonego garnituru, eleganckiej i prostej sukienki, czółenek na obcasie. Z drugiej strony pięknie układają się na bawełnianych i lnianych tkaninach, więc możesz je nosić także do zwykłego t-shirtu.

Lubię perfumy, które rozwijają się przez cały dzień i towarzyszą mi podczas codziennych zajęć, dlatego chętnie korzystam z mojej miniaturki w letnie i wiosenne dni.

Nosiłam Pleasures w największe upały latem, bo zimna zieleń działa na moje zmysły jak kostki lodu. Podczas wysokich temperatur używam ich także wieczorem. Nie są to perfumy na każdą porę roku - zimą i jesienią nie pachną tak dobrze, jak wiosną i latem.

Sprawdzą się jako zapach na co dzień i do pracy. Nie ciągną za sobą ogona, więc nie  przeszkadzają innym osobom. Możesz zakładać Pleasures nawet jeśli pracujesz w zamkniętym pomieszczeniu.

Warto zaznaczyć, że perfumy mają trwały zapach. Na mojej skórze utrzymują się ponad 7 godzin. Na ubraniach wyczuwam je nawet przez kilka kolejnych dni. W porównaniu do innych świeżych perfum dla kobiet, to bardzo dobry wynik.

Czy warto kupić Estée Lauder Pleasures EdP?

Kwiatowe perfumy od Estée Lauder to codzienny powiew świeżości. Pleasures da Ci uczucie lekkości i naprawdę wielką przyjemność noszenia. To trwały zapach, który spełnia swoje zadanie w każdej sytuacji.

Ponieważ ten zapach zrobił na mnie dobre wrażenie, sięgnęłam po inne pozycje z tej linii. Przetestowałam Pleasures Bloom i Pleasures Intense i byłam nimi bardzo rozczarowana.

Pleasures to klasyk, który dostarczy Ci wszystko, czego potrzebujesz od perfum na ciepłe dni. Kompozycja jest dobrze zmieszana, ma ciekawy zapach i nie przytłacza nawet przy wysokiej temperaturze powietrza. Nie trać czasu na inne zapachy z tej linii.

W Pleasures najbardziej podobają mi się nuta zapachowa różowego pieprzu, która sprawia, że perfumy nie są tylko romantyczną damą w ogrodzie. Ma w sobie zadziorność i charakter, a tego szukam w perfumach.

Jeśli lubisz perfumy o zapachu konwalii, które dodają świeżości i są odpowiednie na co dzień, na każdą okazję, Estée Lauder Pleasures na pewno Ci się spodoba. Polecam je każdej kobiecie, która lubi kwiaty.

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE...

  • Julia Nowacka pisze:

    Perfumy Pleasures Estee Lauder są zapachem mojej mamy i za każdym razem, gdy je wącham, przypominają mi miłość, piękno i dom.

    To nie jest nowy zapach, to klasyk, który reprezentuje kobiecość i naturalne piękno.

    Uwielbiam te perfumy!

  • wiktoria pisze:

    Pleasures Estee lauder zawsze były moim ulubionym zapachem. Kochan je odkąd jestem małą dziewczynką. Dzisiaj ich używam, żeby poczuć zapach mojej mamy. Zawsze kochałam ten zapach, ale noszę go jak jest ciepło. Utrzymują się przez długi czas, są świeże i budzą zaufanie. To ładny zapach w dobrej cienie.

  • Inga pisze:

    Uwielbiam różne perfumy, słodkie, świeże, drzewne… ale kiedy odkryłam Pleasures, straciłam dla nich głowę. Są dla mnie dobre na każdą porę roku. Pachną ładnie nawet zimą. Latem pozwalają mi się czuć elegancko i jednocześnie świeżo. Wieczorem czuję się romantycznie, zmysłowo i odważnie… Zimą są jeszcze zimniejsze i czasami wymieniam je na coś otulającego. Pleasures pasują do moich nastrojów, a moje nastroje pasują do Pleasures…

  • maag31 pisze:

    Od lat używam tego zapachu. Uwielbiam go latem, bo jest lekki i wesoły. Rozjaśnia mój dzień, i TAK, dostaję dużo komplementów. Do tego to bardzo trwały zapach. Któregoś dnia popsikałam się przed pójściem do pracy, wróciłam wieczorem do domu, a w sypialni nadal unosił się zapach Pleasures. (I nie włożyłam go tak dużo!). Nikt nie będzie zawiedziony zakupem. Cena też wydaje mi się w porządku, oczywiście zależy gdzie kupujesz.

  • Alaku pisze:

    To lekki zapach, nie przytłaczający, piękny na lato (lub w każdej innej chwili). Mój lekarz zapytał mnie, jaki zapach mam na sobie, bo wydaje mu się bardzo miły i lekki. To jeden z niewielu moich ulubionych na półce mainstreamu… większość jest tania, krzykliwa i wulgarna. Zwykle używam Jo Malone i L’Artisan Parfumeur. Muszę ich używać więcej niż innych perfum, przez co wydaje mi się, że zużywają się szybciej. Polecam ten zapach. To naprawdę „Przyjemność”.

  • >