
Joop! Homme to najsłodsze perfumy męskie, jakie kiedykolwiek testowałam. Łączą nuty zapachowe wanilii, cynamonu z heliotropem i tonką.
Zapach wywołuje wielkie emocje i ma skrajne opinie. Z pewnością nie ubierzesz go do pracy, ale podczas zimowych wieczorów spisze się doskonale.
Joop! Homme jest diabelsko trwały i bardzo intensywny. To jedne z najciekawszych perfum, polecam je każdemu mężczyźnie!
Nuta głowy
kwiat pomarańczy, mandarynka, bergamotka, cytryna
Nuta serca
jaśmin, heliotrop, konwalia, kardamon, cynamon
Nuta bazy
sandałowiec, bób tonka, paczula, wanilia
Orzeźwiające cytrusy, korzenne przyprawy i słodka wanilia: perfumy męskie Joop! Homme aż się proszą, żeby je zjeść.
Chociaż Joop! Homme zawiera oczywiste składniki — nuty zapachowe jak mantra powtarzane w nowych kompozycjach, to w rzeczywistości to przełomowe, nietypowe i prowokujące perfumy, które mają już 29 lat! Jednak czy nadal pasują do współczesnych mężczyzn?
Joop! Homme — facet w różu. Pewny siebie i przełamujący Tabu. W szarej postkomunistycznej Polsce nie od razu spodobał się odbiorcom. Na świecie okazał się strzałem w dziesiątkę. Spektakularny sukces sprawił, że są dostępne na rynku do dzisiaj.
Chociaż nadal mają tylu zwolenników, co przeciwników, to w pewnej kwestii zyskują ogromną przychylność odbiorców - są dostępne w zaskakująco niskiej cenie. Znalazły się na mojej liście luksusowych perfum do 150 złotych.
Jak pachnie woda toaletowa Joop! Homme?
Bukiet otwierają cytrusy: cytryna, bergamotka i mandarynka. To słodko-orzeźwiające akordy, prawda? - Nie w przypadku perfum Joop! Homme.
Tu od razu uderza ogromna dawka słodyczy. Słodyczy, która nigdy w żadnym innym zapachu nie została zaczerpnięta w takiej ilości z kwiatu pomarańczy. Po kwadransie robi się jeszcze ciekawiej.
W sercu dołącza cała armia innych, bardzo intensywnych akordów: kwiatowy: jaśmin, heliotrop i konwalia oraz przyprawowy: kardamon i cynamon. Ja czuję tu przede wszystkim heliotrop.
Michel Almairac — autor zapachu — wydobył z tego kwiatu jego waniliowo-wiśniowy aromat. Niezwykle intensywny i piękny. Tu w słodkiej wersji aż drapie w gardle.

Do tego dochodzi cynamon i kardamon, które pachną równie intensywnie. Kardamon dodaje dziwnego, cytrynowego aromatu. W pewnym momencie projekcji pojawia się także moja ukochana wanilia. W towarzystwie innych słodyczy, cicho przygrywa sobie w tle, nie próbuje wybić się na pierwszy plan.
Baza jest po prostu ulepkiem. Naprawdę nie wiem, czy da się osiągnąć wyższy poziom słodyczy w perfumach. Ostatnie tchnienia zapachu nadal są cynamonowe i migdałowe, a paczula dodaje jej wilgotnego charakteru.
Upalnym latem Joop! może być niebezpieczny dla życia.
Joop! Homme Opinie: Czy warto kupić te perfumy?
Perfumy męskie Joop to zupełne przeciwieństwo świeżych kolońskich i szyprowych zapachów - jak na przykład Hugo Boss Bottled. Jest szalenie słodki i bardzo charakterystyczny.
To doskonały wybór dla nietuzinkowych mężczyzn, którzy chcą się wyróżnić wśród tłumu super popularnych 1 million. Oba zapachy zmierzają w tym samym, słodkim kierunku, z tym że to właśnie Joop! jest z tego duetu bardziej ambitny i dużo ciekawszy.
Niska cena tych perfum powinna być wystarczającym powodem do testu. To doskonała okazja, żeby poznać siebie w innej odsłonie - niekonwencjonalnej i buntowniczej. Polecam je także paniom. Na pewno także wśród nich znajdzie grono wielbicielek.
To wbrew pozorom elegancki zapach. Myślę, że bardziej spodoba się mężczyznom, a nie chłopcom.
Mój pierwszy poważny chłopak pachniał tymi perfumami. Pasowały do niego jak ulał. Faktycznie reklama jest tandetna, ale sam zapach bardzo aromatyczny.
To są plusy wszystkich starszych perfum – niska cena i mała popularność.
Niska cena – prawda, ale Joop to nadal super popularny zapach!:)
ale nie tak jak w latach 90