Jeśli masz ochotę na trwałe perfumy damskie z ogonem, to nie mogłaś lepiej trafić. Zobacz, które perfumy są najtrwalsze!
Jeśli zastanawiasz się, które perfumy pachną najdłużej, przygotowałam ranking najtrwalszych perfum damskich z ogonem. Dedykuję go wszystkim kobietom, które uwielbiają skupiać na sobie uwagę. Kobietom, które pewnością siebie, kobiecością i pasją zarażają wszystkich!
Jestem pewna, że wśród propozycji każda z Was znajdzie coś dla siebie. Są tu zapachy kadzidlane, gęste orienty, kwieciste wianki, owocowe przekąski oraz zapachowe desery, które podnoszą poziom cukru we krwi o 99%.
Umieściłam tu przykłady nowoczesnej sztuki perfumeryjnej i tej klasycznej. Chociaż na pewno znasz część z nich, inne mogą Cię zupełnie zaskoczyć. Zobacz ranking najtrwalszych perfum damskich z ogonem i wybierz najlepszy zapach dla Ciebie.
Trwałe perfumy damskie z ogonem, które długo pachną na skórze

Król jest tylko jeden i włada światem perfum z ogonem od 25 lat. To humorzasty, głośny histeryczny, bezczelny, bezkompromisowy, kapryśny zapach, dla którego Ty nie znaczysz nic. Angel jest jak kot! I jeśli masz go blisko siebie i słyszysz, jak mruczy, czujesz się tak, jakbyś dotknęła kawałka nieba.
Nuty: paczula, meksykańska czekolada, karmel

Gęste, bardzo mocne, bardzo trwałe - te perfumy z warkoczem są absolutnie wyjątkowe. Nasycone orientalnymi przyprawami z egzotycznego targu i goździkowym aromatem pierników - zabiorą Cię w najdalsze zakątki świata. To smaczny i uwodzicielski zapach.
Nuty: goździki, kardamon, wanilia, kminek

Coco ma wszystko. Dosłownie. Ta kompozycja momentami wydaje się wręcz przerysowana. Bo przecież nie można zamknąć w jednej miksturze tak wielu różnych aromatów. Nie można sprawić, że potem one na skórze wyprawiają takie cuda, że brakuje słów, żeby je opisać.
Nuty: goździki, ambra, róża, sandałowiec, tonka

Czasem przed snem, czasem z samego rana idę powąchać korek tych perfum. Kocham ich głębie, kocham ich zmienność. Mając Black Orchid, masz dziesiątki innych perfum. Ta kompozycja za każdym razem gra na skórze inną melodię. Chyba już nie umiem bez niej żyć.
Nuty: meksykańska czekolada, trufle, paczula

La Vie Est Belle to perfumy trwałe i intensywne. Czy wiesz, że są efektem 3 lat pracy? Ostateczna wersja została wybrana spośród 5000 prób i okazała się rewolucją rynku perfumowego. Wspaniała, irysowa słodycz oplata jak szal i jest wyczuwalna, nawet dla tych, którzy jeszcze nie mają Cię w zasięgu wzroku! Lubisz mocno pudrowe perfumy? La Vie Est Belle jest zapachem dla Ciebie!
Nuty: praliny, wanilia, paczula, czarna porzeczka

Jako dzieciak byłam zakochana w czereśniowej mgiełce z Avonu. Ta miłość ewoluowała i całą swoją mocą uderzyła w pełną pasji i zmysłowości La Petite Robe Noire. Mogę ją nosić dzień i noc, bo to najpiękniejsza czereśnia na świecie! To perfumy z ogonem słodkim, ale przy tym bardzo soczystym.
Nuty: czereśnia, czerw. jagody, migdały, lukrecja

Kiedy widzę flakon Hypnotic Poison, czuję jego zapach nawet bez rozpylania perfum. To magiczna mikstura, która wtapia się w skórę i razem z jej zapachem tworzy przydymioną, waniliową aurę wokół Twojego ciała. Myślę, że to nie tylko perfumy, to też wspaniały spektakl zapachu.
Nuty: wanilia, migdały, kokos, sandałowiec, jaśmin

Sprawa była prosta - jeśli chciałam nauczyć się czegoś o kadzidle, musiałam znaleźć perfumy kadzidlane. LouLou są wspaniałe, ale problem tego zapachu polega na tym, że on po prostu zwala z nóg i nie da się go spróbować "tylko troszkę". Pochłania w całości, pokoje, domy, osiedla i miasta. Jeśli lubisz ciężkie zapachy damskie, koniecznie wypróbuj LouLou.
Nuty: kadzidło, tuberoza, wanilia, śliwka, benzoes

Długo nie byłam przekonana do tego zapachu. Oddałam nawet cały flakon mojej siostrze. Teraz tego żałuję. Szczególnie kiedy pogoda za oknem nie rozpieszcza - jest chłodno i deszczowo. Balsamiczny zapach Eau de Parfum mieni się złotem, jest ciepły, zmysłowy i porywający. Poza tym to perfumy, które naprawdę długo trzymają się skóry.
Nuty: kwiat pomarańczy, wanilia, benzoes, tonka

Zapomniałam o Dolce Vita, zawsze przechodziłam obok z myślą: "pamiętam, pachniesz ładnie". Jakiś czas temu poprosiłam o próbkę w drogerii. Po godzinie wróciłam, żeby kupić cały flakon. To piękne perfumy z długim, korzennym ogonem. Szczególnie dobrze noszą się chłodną jesienią.
Nuty: cynamon, brzoskwinia, wanilia, sandałowiec

Trudno jest opisać Panterę w kilku słowach. To zapach seksowny, jak seksowny jest zachrypły głos, czy niewielki pieprzyk na twarzy. Dla mnie zdumiewający jest mydlany twist w klasycznie szyprowej ramie. La Panthere pachnie jak druga skóra, co sprawia, że to unikatowe perfumy - idą pod prąd współczesnym trendom na słodycz gourmand.
Nuty: mech dębowy, gardenia, piżmo, rabarbar

Dzięki wanilii Wish jest przyjemnie pudrowy. Nuty zapachowe paczuli i kadzidła dodają mu mrocznego wymiaru, a mleko z miodem sprawia, że kompozycja staje się bardziej kremowa. Wish to tanie i trwałe perfumy z warkoczem, które na pewno spodobają się wszystkim fankom mocnych, pudrowych zapachów.
Nuty: karmel, wanilia, miód, mleko, kadzidło

Shalimar to ulubione perfumy Fridy Kahlo i Meryl Streep. Kompozycja otwiera się cierpką nutą bergamotki i cytryny, a następnie przechodzi w piękny akord wanilii. Kiedy z wanilią łączy się kadzidło, Shalimar staje się bardzo pociągający. Nie jest to jednak łatwy zapach - albo go pokochasz, albo znienawidzisz.
Nuty: wanilia, kadzidło, skóra, cytrusy, opoponaks

Dzięki intensywnej tuberozie Organza w tym sezonie jest znowu na topie. W przeciwieństwie do jesiennych premier tu znajdziesz długi ogon i kosmiczną moc. Zapach niezwykle kobiecy, trochę miękki i puchaty, ale też trochę jak gryzący sweter, który nie pozwala o sobie zapomnieć.
Nuty: wanilia, gałka muszkatołowa, gardenia

Mój chłopak uwielbia, kiedy pachnę tymi perfumami. Mówi wtedy, że jestem smaczna. Nie wiem skąd ten pomysł, bo tu tylko anyż i wanilia mogą wywoływać spożywcze skojarzenia. Nie mniej jednak to potwierdza teorię, że mężczyźni do szaleństwa kochają pudrowe zapachy z ogonem.
Nuty: kwiat pomarańczy, wanilia, anyż, ambra

Nie ma drugich takich perfum. Nie ma tu nawet grama gourmand, nie ma paczuli, nie ma kadzidła. Jest za to tona kwiatów, które wyrastają w każdym kącie pomieszczenia, w którym przebywasz. To nie tylko perfumy, które długo pachną, to zapach pięknego ogrodu. Naturalne piękno nut zapachowych i turbo trwałość sprawiają, że Poeme nie przeminie nigdy.
Nuty: mimoza, tuberoza, brzoskwinia, narcyz

Jeden z niewielu kwiatowych zapachów, który jest wyczuwalny z odległości kilku metrów. Nawet jeśli wyjdziesz z pokoju, Twój zapach pozostanie w nim jeszcze długo. Przez intensywność tych perfum wiele osób nie aplikuje ich na skórę, tylko wchodzi w zapachową chmurę. Eternity jest wieczna.
Nuty: goździk, nuty zielone, lilia, konwalia, frezja

To chyba najbardziej konwaliowe perfumy wszech czasów. Znajdziesz tu też dużo świeżej zieleni, więc całość nie jest przytłaczająca. Ten zapach zajmuje specjalne miejsce w moim sercu ze względu na swój wiosenny charakter. To świeże i trwałe perfumy damskie - czyli to, co lubię.
Nuty: konwalia, róża, piżmo, jaśmin

Znasz kultowe Opium? To jego "mroczna" wersja Black. Ogonem tych perfum jest słodycz wanilii i gruszki, która została zestawiona z intensywnym akordem jaśminu i kawy! Szkoda, że po 6 godzinach kompozycja traci swój rozmach, bo to baza jest najciekawszym elementem tego spektaklu.
Nuty: kawa, wanilia, gruszka, jaśmin, paczula

Kto testował Crystal Noir wie, że to perfumy z ogonem na kilka metrów. Niezaprzeczalną zaletą jest ich trwałość i oryginalność. Imbir, pieprz i kardamon świdrują w nosie, a gardenia zapachem przypomina mleczko kokosowe. I kto nie pokocha tego wielkiego, ciężkiego korka?
Nuty: gardenia, pieprz, imbir, kardamon, piżmo
Ten ranking najtrwalszych perfum damskich jest niekompletny? O czymś zapomniałam? Daj znać w komentarzu, jakie trwałe perfumy damskie z ogonem należą do Twoich ulubionych.
Do moich ulubionych należą Narcisio Rodriguez for Her
Alien Thierrego Muglera i Jungle Kenzo to swoiste kilery. Trwałość ze 2 dni po 2 psiknięciach. Az za trwałe dla niektorych
U mnie chyba ze wszystkich perfum najlepiej sprawdza się olejek Afra. Co prawa Chanel utrzymuje się długo jednak ja po 2 godzinach już jej nie czuję, a olejek Afra tak. Polecam wypróbować jest naturalny i ma piękny zapach i doskonale nawilża całe ciało.
Ciekawy artykuł. Część z wymienionych już znam, chociaż niekoniecznie są to moje zapachy. Resztę będę musiała sprawdzić :). Chociaż na razie i tak nie będę nic nowego kupowała bo mąż mnie zabije, dopiero co kupiłam nowy zapach moich ulubionych Hugo Boss Ma Vie bo były na promocji w empiku. Też mi się fajne trzymają.
zgadzam się w 100 % król jest tylko jeden , Angel wymiata jest najlepszy. Towarzyszy mi od 5 lat, nie zamienię na żaden inny
Angel się zepsuł! Bardzo się zepsuł! Kiedyś był cudowny a teraz.. brak słów 🙁 okropnie się zawiodłam.. to już nie ten sam zapach a trwałości to wogole już nie ma.. pół godziny i go nie czuć!
Przeczytałam artykuł i przypomniało mi się, że mam gdzieś próbkę jean paul gaultier classique. Wypróbowałam i mam odruch wymiotny. Nie wiem jak to się dzieje, ale takie mocne , intensywne zapachy tak właśnie działają na mnie. Tak samo schalimar szybko starałam się zmyć z siebie ale nie było łatwo.Zawzięcie się trzymał. Hypnotic poison uwielbiam.
Krolem jest Kenzo Jungle elephant! !!!!!!!!