
YSL Libre to perfumy damskie z 2019 roku, które są najmocniejszą premierą tego roku. Są złożone, eleganckie i niebanalne.
Ich kompozycja została zbudowana na zasadzie kontrastu. Połączenie kwiatu pomarańczy i słodkiej wanilii z surowym zapachem lawendy jest nie tylko świetliste i zmysłowe, ale ma w sobie wyraźny pierwiastek męski.
Ten zapach będzie pasował na każdą okazje - długie dni w pracy, uroczysty obiad z rodziną, popołudniową kawę u przyjaciółki, czy wyjazd nad morze.
Nuty głowy
olejek mandarynkowy, czarna porzeczka, petitgrain i olejek lawandynowy.
Nuty serca
jaśmin sambac, jaśmin wielkokwiatowy, lawenda, kwiat pomarańczy
Nuty bazy
wanilia z Madagaskaru, cedr, ambra, piżmo
Yves Saint Laurent Libre to jeden z tych zapachów, który będziesz chciała postawić na swojej półce.
Dwóch wspaniałych perfumiarzy, 7 lat pracy i ponad 1500 testów - perfumy Libre są dopracowane w najdrobniejszym detalu i wróżę im popularność równą poprzedniej wielkiej premierze - YSL Black Opium.
Anne Flipo i Carlos Benaim czerpią inspirację z klasycznej rodziny perfum paprociowych, jednak prezentują jej znacznie młodszą, współczesną wersję. Libre jest odważna, bogata i pełna kontrastów, co idealnie pasuje do stylu życia dzisiejszych kobiet.
„Wolność nie jest już walką o emancypację, jest stanem umysłu, najwyższym luksusem życia według własnych zasad, bycia sobą, bez sprzeczności, bez kompromisów.”
Ambasadorką Libre została brytyjska piosenkarka Dua Lipa.


Jak pachnie Yves Saint Laurent Libre?
Woda perfumowana YSL Libre pachnie jak orientalne perfumy paprociowe. Została zbudowana na kontrastującym zapachu świeżego kwiatu pomarańczy, pudrowej lawendy i miękkiej wanilii. To hybryda zupełnie przeciwnych biegunów - są z jednej strony kremowe i kobiece, z drugiej ostre i męskie. To fascynujący zapach, dla mnie zdecydowanie uniseksowy.
Świeże otwarcie zapachu
Libre otwiera się koszem świeżych owoców. Kwaśna czarna porzeczka łączy się ze słodką mandarynką, nadając jej soczystą, ostrą i żywą barwę. Ta musująca żywiołowość może przypominać Givenchy Ange ou Demon Le Secret.
W jednej recenzji przeczytałam bardzo trafne porównanie, że porzeczka w Libre jest jak czarne niebo nocą, a mandarynka to jasny blask tysiąca gwiazd.
Serce uszyte z białych kwiatów
Sercem Libre jest bukiet kwiatu pomarańczy i jaśminu. Obie nuty zapachowe złączono ze sobą w taki sposób, że tworzą zupełnie hipnotyzujący akord.
Niespodziewany kontrast do absolutnej kobiecości białych kwiatów przynosi lawenda. Nie jest to jednak jej ziołowa forma, lawenda Libre jest nieskończenie pudrowa. Petitgrain dodaje jej nieco zielonej, roślinnej świeżości.
Ciepłe nuty bazy z wanilią i drewnem
Pod warstwą owoców i kwiatów umieszczono ciepłą bazę wanilii i drzewa cedrowego. Połączenie tych dwóch nut tworzy słodki i bardzo miękki zapach. Libre nie zamierza jednak porzucać swojej dwoistości, dlatego dodaje do nich mineralną ambrę i czyste piżmo. Kontrast między ciepłem i zimnem sprawia, że kompozycja jest wyrazista i ciekawa do samego końca.
Anne Flipo i Carlosa Benaïma wymieszali nuty zapachowe, które są 'zarezerwowane' dla kobiecej i męskiej perfumerii.

Yves Saint Laurent Libre Opinie: Wrażenia po testach
Libre to wspaniałe perfumy, ale trudne do zidentyfikowania. Są jednocześnie ostre i miękkie, trochę damskie, ale też trochę męskie. Na każdym etapie projekcji mamy kontrast ciemnych i jasnych nut.
Niemniej jednak naprawdę łatwo się je nosi i są diabelsko trwałe.
Na mojej skórze utrzymują się przez cały dzień - zawsze ponad 10 godzin. Są przy tym dość intensywne. Dwa spraye wystarczą, żeby zapach był wyczuwalny dla osoby, z którą rozmawiasz.
Jeśli szukasz zapachowego odniesienia, to w opinii wielu osób Libre jest młodszą, bardziej zbuntowaną, radykalną i odważną siostrą Mon Guerlain. Obie kompozycje łączą lawendę z wanilią, jednak Libre jest mniej pudrowa i bardziej żywiołowa.
To mrugnięcie okiem do Le Smoking - damskiego smokingu, który od 1966 roku jest symbolem śmiałości Yves'a Saint Laurenta.
YSL Libre jest nieskończenie elegancka, zupełnie jak szyty na miarę smoking. Chociaż jest atrybutem mężczyzny, to wspaniale podkreśla wcięcie w talii i krągłość damskich bioder.


Yves Saint Laurent i jego oko do detalu
Pod względem wzornictwa i estetyki Yves Saint Laurent nigdy nie zawodzi. Szklany flakon został zaprojektowany z dbałością o najmniejszy szczegół - jest jednocześnie klasyczny i nowoczesny.
Minimalistyczny kształt butelki został przełamany wielkim, złotym logo Yves Saint Laurent zaprojektowanym przez Cassandre w 1961 roku. Na szyjce umieszczono złoty łańcuszek.
Asymetria czarnego korka dodaje całości designerskiego ducha, a kontrast między czernią i transparentnym szkłem odzwierciedla napięcie między pierwiastkiem męskim i żeńskim, które znajdujemy w kompozycji.

Czy warto kupić YSL Libre eau de parfum?
Zdecydowanie warto! To piękna kompozycja, która została wykonana z wielką starannością i ze składników najwyższej jakości. Poza tym jest trwała, ale nie narzuca się swoją intensywnością.
To jedne z tych perfum, które szybko staną się Twoim 'signature scent' - perfumową wizytówką. Są charakterystyczne i wygodne. Pasują też na każdą okazję.
Może nie odkrywają nieznanych połaci perfumeryjnego wszechświata, ale w swojej znajomości są po prostu bezpieczne.
Jeśli lubisz surową nutę lawendy lub szukasz wytrawnego zapachu wanilii, powinnaś przetestować perfumy Yves Saint Laurent Libre.
Bardzo ładne perfumy. W pierwszym dniu po zakupie wydały mi się intensywnymi. Ale później- rewelacyjne. Nikt z otoczenia nie mówi, że są złe.